Niestety coraz mniej młodych
osób sięga po książki. Aby zachęcić klasę III do kontaktu z lekturą, udaliśmy się
22 listopada na wizytę do naszej szkolnej biblioteki. Pani Ula jak zwykle
przywitała nas uśmiechem. Opowiedziała o tajnikach jej bibliotecznej pracy,
wytłumaczyła, co oznaczają te dziwne znaczki na półkach, a nawet pozwoliła
każdemu wcielić się w jej rolę, co oznacza, że sami uczniowie (oczywiście pod
jej czujnym okiem) obsługiwali skomplikowany program komputerowy.
Każdy wyszedł z książką, która niebawem stanie się tematem szkolnych lekcji.
Tak, tak. Wypożyczyliśmy lekturę. Brrr, brzmi strasznie, ale pani obiecała, że
„Sposób na Elfa” to naprawdę super książka. Niektórzy zdecydowali się
wypożyczyć coś dodatkowego.
Trzymamy kciuki, aby zapał czytelniczy nie wygasł.

Agnieszka Jurkowska